#3 Ucieczka od natrętnych myśli i chwilowy spokój ducha

kwietnia 30, 2020

#3 Ucieczka od natrętnych myśli i chwilowy spokój ducha

Idea powstaje sama

Wraz ze zniesieniem obostrzenia dotyczącego leśnych wycieczek, całe społeczeństwo ubrało buty, maseczki i bez większego zastanowienia ruszyło do mniej cywilizowanych części miast. Nie powiem. Sama nie dałam się oprzeć pokusie i w ubiegły weekend przespacerowałam się wokół pobliskiego jeziora. I nie żałuję. Były to chwile, które niezwykle oczyściły mój umysł, który od kilku tygodni zaśmiecały natrętne myśli o tym, jak bardzo pragnę powrotu do normalności. Z resztą jak my wszyscy. Mimo przeróżnych głosów wypowiadających się na temat wyjść z domu w celach rekreacyjnych, ja do tematu podchodzę bardzo neutralnie. 

  

Rozmowa z przyjacielem

Wyjście na spacer z ukochanym czy też przyjacielem, z dala od wszelkich rozpraszaczy pozwala lepiej zrozumieć co siedzi w głowie drugiej osoby. Będąc sam na sam w środku zalesionego niczego, jesteśmy wręcz zmuszeni do rozmowy ze sobą. Wszystko o czym myślimy automatycznie wydostaje się na zewnątrz. Siedząc w domu zbyt często zapominamy, że warto ze sobą rozmawiać. O tym co nas trapi, czego pragniemy i czego oczekujemy. O tym jak bardzo ważne jest, by interesować się drugim człowiekiem i z czasem zdarza się, że tracimy to zainteresowanie. Nagle gdy jesteśmy postawieni w sytuacji, gdzie rozmowa jest czymś naturalnym, okazuje się, że umysł naszego towarzysza jest niezwykle atrakcyjny, ale w tej całej codzienności po prostu przestajemy to dostrzegać. 

Rozmowa z samym sobą

Podczas takiej przechadzki bywają i momenty, w których najzwyczajniej trzeba pomilczeć. I wtedy każdy prowadzi swój wewnętrzny monolog, który również jest nieoceniony. I chociaż wydawałoby się, że teraz mamy mnóstwo czasu na refleksje i przemyślenia, to na takim spotkaniu z naturą, są one nieporównywalnie bardziej cenne. Oczyszczenie umysłu, o którym mowa nieco wyżej, jest oczywiście względne i raczej krótkoterminowe. Chociaż to także zależy od tego, jak nim pokierujemy. Jednak zaprzestanie zamartwiania się też nie jest do końca dla nas naturalne.

Portal do innego wszechświata vs rzeczywistość
Oczywiście nie namawiam do wychodzenia z domu. Ale musicie wiedzieć, że po godzinnym spacerze, powrót rzeczywistości i dalszego grzania kanapy nawet w najmniejszym stopniu nie jest przygnębiający. Wręcz przeciwnie. Spokój ducha jaki ogarnia podczas rytualnego spaceru po parku wcale nie znika po przekroczeniu progu domu. przynajmniej dopóki mu w tym nie pomożemy. Dla podtrzymania stanu mentalnego relaksu, warto odstawić telefon i dać sobie jeszcze przez chwilę odpocząć w ciszy. 

PS zostaw po sobie ślad w postaci komentarza ;)

Czytaj więcej »

#2 TOP 5 - seriale, którym musisz dać szansę cz. 1

kwietnia 19, 2020

#2 TOP 5 - seriale, którym musisz dać szansę cz. 1

W nawiązaniu do pierwszego posta, w którym poruszaliśmy aktywności niezbędne, by nie dostać świra podczas izolacji, dzisiaj wracam z listą seriali, których oglądania po prostu nie da się skończyć na jednym odcinku. Lista jest w 100% subiektywna, aczkolwiek jestem przekonana, że każdy z nich zasługuje na poświęcony oglądaniu czas. To po prostu produkcje, którym warto dać szansę. 

Oglądanie seriali uprawiam regularnie. Jak naturalną rzeczą dla większości młodych (i nie tylko) ludzi w ciągu dnia jest oglądanie youtube'a w tle, podczas codziennych czynności, tak ja zamiast vlogów czy podcastów odpalam uzależniającego jak schłodzone fresco netflixa. Gotowi?

• HOUSE OF CARDS

Senator Francis Underwood po wygranej swojej partii w wyborach prezydenckich, spotyka się

wielkim rozczarowaniem związanym z nieobsadzeniem go w roli Sekretarza Stanu. Od tej pory jego życiem zaczyna rządzić chęć zemsty na nowo wybranym prezydencie Stanów Zjednoczonych i chytry i bardzo podstępny plan zamachu stanu. Polityk dopuszcza się strasznych czynów, wykorzystuje manipulacje i intrygi. Niestety zaczyna popełniać obnażające go błędy, które wkrótce go pogrążą. 

    

Dla wszystkich lubiących seriale o nieco mrocznym klimacie. Na mojej liście przez długi czas był to numer jeden. Serial zdecydowanie trafił w mój gust i pochłonięcie go zajęło mi nie więcej niż tydzień. Nie mogłabym nie wspomnieć o Robin Wright, która w roli Claire Underwood wypada wręcz fenomenalnie. 

• THE END OF THE F***ing WORLD

Dwoje zbuntowanych nastolatków o dość nietypowych osobowościach wyrusza w podróż po Anglii. Z początku wydaje się, że dzieli ich dosłownie wszystko, jednak ucieczka od życia bardzo zbliża ich do siebie. Niestety nie wszystko idzie po ich myśli, z czasem napotykają na poważne problemy i komplikacje. Nieco mroczna aura, dodatkowo bardzo umiejętnie został tu wpleciony czarny humor, którego fani na pewno nie będą zawiedzeni.

Emocje świetnie potęguje również muzyka towarzysząca nam podczas seansów. Doskonale dopełnia klimat każdego z odcinków. Jessica Barden i Alex Lawther grający głównych bohaterów, to nazwiska wcześniej mi nieznane. Myślę, że po obejrzeniu TEOTFW, sporo widzów czeka z niecierpliwością na kolejne role tych dwojga. 

• ATYPOWY

Historia Sama - nastolatka chorego na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Chłopak jest nieustannie kontrolowany i traktowany przez rodziców jak dziecko. Po pewnym czasie zaczyna mieć tego dość i stara się wyrwać ze swego rodzaju ubezwłasnowolnienia. Zaczyna umawiać się na randki, co z początku wydaje się nie być dobrym pomysłem. Pomaga mu w tym jego najlepszy przyjaciel oraz uszczypliwa siostra. Ta również ma dosyć obszernie rozbudowany wątek w tym serialu. Również boryka się z problemami sercowymi, jest rozdarta pomiędzy dwoma światami i niekoniecznie ma pojęcie jak sobie z tym poradzić. 

Serial z rodzaju tych dla młodzieży, jednak mimo to porusza mnóstwo problemów z którymi i dorośli muszą sobie często radzić. Keir Gilchrist odtworzył rolę znakomicie. Natomiast obecność na ekranie przepięknej Brigette Lundy-Paine sprawia, że od serialu nawet na chwilę nie da się oderwać wzroku.  Jest zdecydowanie mocnym punktem produkcji.

• THE CROWN

To jedna z tych najmniej popularnych pozycji. Produkcja pokazująca życie panującej po dziś dzień dynastii Windsorów i szczegóły życia ich członków na przestrzeni lat. Fabuła kręci się głównie wokół historii Królowej Elżbiety II, która przejmuje tron po śmierci swojego ojca. Objęcie władzy przewraca jej życie do góry nogami. 

Wraz ze zmianą pozycji w Państwie, zmienia się jej podejście do wielu spraw. Świeżo upieczona królowa postanawia w stu procentach poświęcić się sprawowaniu objętego urzędu. To nie tylko swego rodzaju biografia, ale też historia kobiety, która chcąc nie chcąc musiała stać się zimnym i stanowczym przywódcą Zjednoczonego Królestwa. Dla silnych kobiet, i nie tylko.

• LUCYFER

Mój zdecydowany numer jeden, który pochłonęłam szybciej niż to w ogóle możliwe. Oglądając odcinek pilotażowy na lekcjach angielskiego w szkole, w ogóle nie czułam, że to mój typ. Dałam szansę i nie rozczarowałam się. Szatańsko wciągający. Lucyfer Morningstar, grany przez Toma Ellisa, jest władcą piekieł, który jednak znudzony dotychczasowym zajęciem postanawia zasmakować ludzkiego życia w mieście aniołów - Los Angeles. Tam poznaje detektyw zajmującą się sprawą morderstwa jego znajomej. Znajomość ta jednak staje się coraz bardziej zawiła i skomplikowana.

Diabeł pomagający policji chwytać przestępców? Brzmi dosyć zabawnie i nieschematycznie. I taki właśnie jest serial. Nie mogę zdradzić nic więcej, ale obiecuję, że zakończenie najnowszego sezonu sprawi, że będziesz odliczać dni do kolejnego. 

grafika: https://weheartit.com/

Czytaj więcej »

#1 Jak nie zwariować w czasie izolacji?

kwietnia 13, 2020

#1 Jak nie zwariować w czasie izolacji?

Od kilku dobrych miesięcy temat numer jeden to koronawirus i wszystkie nowe informacje z nim związane. Epidemia wywróciła do góry nogami życie wielu z nas, a przynajmniej wpłynęła w ten czy inny sposób na każdego. Obowiązują nas obostrzenia uniemożliwiające funkcjonowanie jak dotychczas. Moje subiektywne odczucia co do rzeczywistych przyczyn i skutków wprowadzania ograniczeń i innych zmian poruszę w osobnym poście. 

Dzisiaj natomiast zajmiemy się tematem nieco bardziej przyjemnym. Czym tak właściwie się zająć podczas tej izolacji? Jak nie zmarnować wolnego? Co robić, by nie nabrać niechęci do spędzania go w domu? I najważniejsze. O czym pamiętać, by najzwyczajniej w świecie nie zwariować?

1. Otwórz okno 

W czasie gdy wyjście poza dom jest możliwe jedynie w wyjątkowych sytuacjach, gdy nie możemy wyjść spacer zaczerpnąć świeżego powietrza to naprawdę podstawa dobrego samopoczucia. Trochę kontaktu ze światem zewnętrznym naprawdę sprawia, że chce się żyć!

2. Przekonaj się do gotowania

Nawet jeśli na co dzień korzystasz raczej z gotowych produktów dostępnych w sklepach, spróbuj zmusić się do przyrządzania potraw samodzielnie. Praca włożona w zrobienie obiadu czy kolacji zwykle daje sporo satysfakcji. Ponadto dania przygotowane samemu w domu, ze składników wiadomego pochodzenia dużo lepiej wpływają nie tylko na nasze zdrowie fizyczne ale i humor i samopoczucie. No i najważniejsze. Jeśli zrobiłeś zapasy, pamiętaj o tym by wykorzystywać produkty i nie ryzykować marnowaniem żywności.

3. Zainwestuj czas w rozwój osobisty 

Nieważne czy jesteś uczniem, maturzystą, człowiekiem pracującym czy głową 4 osobowej rodziny. Rozwijanie swojej wiedzy i umiejętności nie może zostać pominięte na żadnym etapie życia. Jeśli do tej pory zdarzało Ci się o tym zapominać, to może właśnie teraz jest czas by wdrążyć to w życie. Czas poświęcony na przeczytanie książki czy zrobieniu kilku zadań, które do tej pory były wyzwaniem nigdy nie będzie czasem straconym. 

4. Utrzymuj wokół siebie porządek

W dni wolne mamy raczej niewiele motywacji by wcześnie wstać z łóżka a co dopiero myśleć o sprzątaniu! Ale to bardzo duży błąd. Podczas gdy prawie cały nas czas spędzamy w zaciszu domowym, warto zadbać by przestrzeń wokół była uporządkowana, czysta i estetyczna. Bałagan w mieszkaniu ani trochę nie sprawia przyjemności z przebywania w nim. Sprzątaj regularnie a zobaczysz, że siedzenie w domu stanie się o wiele przyjemniejsze.


5. Rozmawiaj ze znajomymi i rodziną

Jeśli mieszkasz sam i nie masz możliwości podyskutowania z bliskimi, wykorzystaj nowoczesne media takie jak facebook czy skype. Jeśli natomiast masz współlokatorów, postaraj się znaleźć złoty środek. Oczywistym jest, że życie w obecności tych samych ludzi przez cały ten okres może być nieco nużące, dlatego niewskazane jest spędzanie każdej wolnej chwili w ich towarzystwie, ale warto im poświęcić niewielką część każdego dnia. Dbaj o relacje z innymi, nawet gdy jest to trochę utrudnione. Umiejętność przebywania samemu ze sobą jest bardzo istotna, ale każdy z nas potrzebuje obecności innych ludzi w życiu. Nie zapominaj o tym.


6. Nie dawaj się ponieść

Ogromna ilość czasu spędzonego w domu może przytłaczać. Często w takich sytuacjach sięgamy po to, co najłatwiej wpływa na nasze samopoczucie, czyli niestety używki. I uwaga. To nie jest dobre rozwiązanie. Prowadzi jedynie do pogłębienia problemu, jakim jest swego rodzaju znudzenie życiem. Gdy sztucznie sprawiamy, by jeden dzień stał się trochę ciekawszy, wpływa to bardzo negatywnie na resztę życia. Budzimy się rano i jest już trochę mniej ciekawie, przez co popadamy w dołek. Nie chcemy wpaść w błędne koło. Oczywiście dobrym nie jest też popadanie ze skrajności w skrajność. To nie tak, że masz zupełnie zrezygnować z napojów wyskokowych. Wszystko z umiarem. Ale siedząc w domu lepiej się wystrzegać.


7. Ćwicz w domu

Wszyscy to znamy. Utrzymywałeś super formę, ale siłownie zamknięte. A może dopiero się na nią wybierałeś, ale epidemia pokrzyżowała Ci plany? Nie pozwól by taki mały drobiazg zadecydował o tak ważnym aspekcie jakim jest ruch. Jest mnóstwo ćwiczeń, które spokojnie możemy wykonywać w domu. Każdego tygodnia stwórz inny plan treningowy. Różnorodność pozwoli na zachowanie zainteresowania wykonywanymi czynnościami. Zainspiruj się filmami na yt i wybierz te, które najbardziej Ci odpowiadają. Siedząc w domu najłatwiej jest stracić motywację, ale to nie wymówka!


8. Poświęć się trochę swoim pasjom

I tu oczywiście znów należy wspomnieć o zachowaniu umiaru. Zamknięcie się w czterech ścianach i wyczerpywanie się z ogromnej bazy kreatywności też nie jest dobre. Ułamek z całego dnia poświęć na swoje pasje i zainteresowania. Namaluj obraz. Napisz piosenkę, wiersz a może nawet książkę. Teraz jest czas na to, by oddać kawałek swojego serca temu, co naprawdę nas fascynuje. Doceńmy to, co na co dzień mamy w trochę okrojonej wersji.


9. Niech połowa dnia będzie rutyną, drugiej połowie daj pożyć własnym życiem

Jest wiele czynności do których po wielu latach życia jesteśmy przyzwyczajeni. Wstajesz rano. Idziesz pod prysznic. Robisz kawę i śniadanie. Ubierasz się. Myjesz naczynia, później jakieś pranie. Nie starajmy się na siłę pozbyć swojej codziennej rutyny. To bardzo ważny element każdego dnia. Mimo to pozwól sobie na nieplanowanie. Daj sobie trochę luzu. Nawet jeśli twoją wielką niewiadomą ma być gatunek filmu podczas wieczornego oglądania Netflixa.


10. Nie bądź ukierunkowany na: ja. 

To chyba najważniejszy punkt. By w tym trudnym czasie nie myśleć samolubnie. Każdy z nas jest w tak samo trudnej sytuacji. Pamiętaj, że są ludzie, dla których skutki tej epidemii mają dużo gorszy wpływ na życia codzienne. Doceniaj to co masz wokół siebie i nie rozsiewaj negatywnej energii. A jeśli wiesz, że ktoś ze znanych Ci osób potrzebuje pomocy, postaraj się dać jej z siebie coś dobrego. To bardzo ważne w tym czasie. No i pamiętaj, że karma zawsze do nas wraca.

grafika: https://weheartit.com/

Czytaj więcej »